Nie będę ci życzyła tego, co nie możliwe. Nie wyślę ci kwiatów i czekoladek, lecz z całego serca ci pożyczę zdrowia mnóstwo, bo to jest najważniejsze. Szczęścia, bo to napędza życie. Uśmiechu na twarzy na co dzień, byś zarażała nim innych:) A jeśli to wszystko będziesz miała, to reszta sama zapuka do twych drzwi:) Pozdrawiam cie serdecznie,sto lat życzę i piję twoje zdrówko:*Basia
Dziękuję ślicznie dziewczęta - wszystkie młode duchem jesteśmy, niezależnie od metryki! Mimo, że te moje 28. niebezpiecznie blisko 30. i lekko mnie to przeraża, ale co tam! Dziś o tym nie myślę! :-)
w czwartek wrocilam do rudego...mimo ze odcien mialam taki szalony cos sie nie tak czulam i wczoraj wrocilam do brazu..wole obecnie pobawic sie kolorami na powiekach a nie na glowie ;) starzeeeje sie chyba :P
Dziękuję za Twój komentarz i czas spędzony na moim blogu - zapraszam ponownie! Chcesz skontaktować się ze mną w jakiejkolwiek sprawie - śmiało! Jestem do Twojej dyspozycji :-)
Jeżeli Twój komentarz jest obraźliwy, zawiera wulgaryzmy lub spam, zostanie usunięty.
ah wszytskiego najlepszego! kiedy ja miałam 18 lat..
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! Ja zaraz jadę świętować urodziny mojego chłopaka ;)
OdpowiedzUsuńMiłej zabawy! :)
OdpowiedzUsuńSto Lat! Udanej zabawy.
OdpowiedzUsuńO rety, ja chcę mieć znów osiemnaście lat [a nawet siedemnaście] - to był jeden z najlepszych czasów w moim życiu :(
OdpowiedzUsuńŚwiętuj tam, świętuj miło! :)
dzisiaj urodzinki?? no to wszystkie najlepszego !! ja mam urodziny w srode hehe :D niestety nie 18te:P
OdpowiedzUsuńNie będę ci życzyła tego, co nie możliwe. Nie wyślę ci kwiatów i czekoladek, lecz z całego serca ci pożyczę zdrowia mnóstwo, bo to jest najważniejsze. Szczęścia, bo to napędza życie. Uśmiechu na twarzy na co dzień, byś zarażała nim innych:)
OdpowiedzUsuńA jeśli to wszystko będziesz miała, to reszta sama zapuka do twych drzwi:)
Pozdrawiam cie serdecznie,sto lat życzę i piję twoje zdrówko:*Basia
Dziękuję ślicznie dziewczęta - wszystkie młode duchem jesteśmy, niezależnie od metryki!
OdpowiedzUsuńMimo, że te moje 28. niebezpiecznie blisko 30. i lekko mnie to przeraża, ale co tam! Dziś o tym nie myślę! :-)
Basiu pięknie to napisałaś! :-)
OdpowiedzUsuńw czwartek wrocilam do rudego...mimo ze odcien mialam taki szalony cos sie nie tak czulam i wczoraj wrocilam do brazu..wole obecnie pobawic sie kolorami na powiekach a nie na glowie ;) starzeeeje sie chyba :P
OdpowiedzUsuńNajlepszego kochana! moje urodziny też zblizają się wielkimi krokami:>
OdpowiedzUsuńOsiemnastki niszczą ludzi, ale pozostawiają niepowtarzalne wspomnienia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wszystkiego co NAJlepsze, czego sobie tylko zapragniesz:):):):*
OdpowiedzUsuń18-ste urodziny to najlepsze urodziny w życiu:)