piątek, 22 czerwca 2012

Makijaż: Golden Rose, Precision Liner, eyeliner wodoodporny

Mam nadzieję, że nie oglądacie meczu i nie piszę sama do siebie ;-)
Wpis miał być jutro, ale naszła mnie wena, trzeba korzystać!

Zarzucę okiem :
Oko prezentuje wygrany ostatnio w kontrowersyjnym konkursie GR 'Podaj dalej.. Goldem Rose' eyeliner wodoodporny Precision Liner.




Tak prezentuje się rzeczony :

To, co spodobało mi się jeszcze zanim do mnie dotarł, to długa i cienka końcówka.
Kiedy wybieram nowe eyelinery, właśnie na nią zawsze zwracam uwagę w pierwszej kolejności.
Dzięki jej budowie można nakreślić kreskę w zależności od upodobań - cieniutką lub bardziej dramatyczną.
Ja jestem fanką tej drugiej i noszę ją niezależnie od okazji :-)
Końcówka jest stabilna, nie deformuje się podczas rysowania - w moim odczuciu jest wręcz sztywna i na początku kulawo szła mi współpraca z nią. Ale parę prób i jest cacy :-)

Kolor jest czarny. Bardzo czarny.
Dla mnie, przyzwyczajonej do brązowego eyelinera, za bardzo.
Dlatego też po aplikacji, przypruszam kreskę cieniem, by nieco złagodzić kolor - na zdjęciach widzicie więc kolor po przytłumieniu, jak lubię.
Ale wierzcie mi, jest czorno i smoliście.

Trwałość oceniam bardzo dobrze - zdjęcia cyknięte są przed chwilą, po całym dniu noszenia.
Po 8h jaskółka jest w nienaruszonym stanie.


Podsumowując - jako eyelinerowa weteranka oceniam go bardzo pozytywnie.
Pozostaje mieć nadzieję, że nie wyschnie na wiór po miesiącu, jak to w przypadku niektórych okazów miało miejsce..


Jestem noga w self-cykaniu, stąd tylko jedna fotka bonusowa, enyoj!

I jak? Podoba Wam się?


Miłego wieczoru!

39 komentarzy:

  1. Perfekcyjna kreska! Bardzo mi się podoba! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dżizas, piękna kreska! Ja nie umiem to raz, a dwa- nie mam eyelinera :< xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mua :*
      Nic prostszego, furaj do Rossa, kupuj coś taniego na próbę, np. z Lovely i działaj, gwarantuję, że dojdziesz do wprawy :-)

      Usuń
  3. Ja nie umiem robić kresek, ale mam nadzieję, że się nauczę :) Mecz oglądam jak jestem przelotem w salonie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kreska wygląda świetnie, sam eyeliner też dobrze się prezentuje, wygląda jak 'wtopiony' w skórę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! :-)
      To 'wtopienie' pewnie dzięki przypruszeniu cieniem :-)

      Usuń
  5. Po tylu godzinach wygląda nienagannie. Pisałam niedawno o robieniu kresek, no Ty to jesteś mistrzynią:)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam takie pisaki eyelinerowe, mam taki (potwornie przeterminowany, ale na użytek własny :() z astor, już go nie produkują chyba, jest to moja wielka miłość i super, że pokazujesz mi coś z właściwie identyczną końcówką i do tego niedrogiego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, cieszę się bardzo, że mogłam pomóc :-)
      Ja też tylko w pisakach się lubuję.

      Usuń
  7. Super kreska:)
    Co prawda nie lubię tego typu linerów ale ważne, że znalazłaś coś dla siebie:)
    Na moim monitorze on wygląda jak khaki :DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja skolei innymi nie umiem się posługiwać - moja przygoda, z żelkami była krótka i totalnie bezowocna..
      Khaki mówisz? Pewnie dlatego, że przypruszyłam go catricowym kameleonkiem ;-)

      Usuń
  8. Idealna kreska. Mnie jeszcze takie ładne nie wychodzą.

    OdpowiedzUsuń
  9. ale ładna krecha ;)
    a mecz podglądam :d netbook na brzuchu i jestem na bieżąco z tv i blogami haha

    OdpowiedzUsuń
  10. jaka cudna jaskółeczka! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo ładna i precyzyjna kreska nim wyszła :D mam go, chociaż jeszcze nie używałam, ha ha :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwsze próby szły jak po gruzie, ale pisadło jest do opanowania :-)

      Usuń
  12. piękna kreska :) ja dalej się ucze robic idealną :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-)
      Na pewno wypracujesz sobie swój ideał :-)

      Usuń
  13. Kreska idealna :D piekna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tez go sobie testuj ei na razie moge powiedziec ze jest calkiem przyjemny ale chyba wole zelowe linery

    OdpowiedzUsuń
  15. jedno jest pewne - kreski są ponadczasowe. Tez uwielbiam je robic.

    Pozdrawiam i zapraszam na moje pierwsze rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz i czas spędzony na moim blogu - zapraszam ponownie!
Chcesz skontaktować się ze mną w jakiejkolwiek sprawie - śmiało! Jestem do Twojej dyspozycji :-)

Jeżeli Twój komentarz jest obraźliwy, zawiera wulgaryzmy lub spam, zostanie usunięty.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...