piątek, 3 sierpnia 2012

Haul!

Daaawno nie było, potrzebowałam tego.
Tak, mam na imię Agnieszka i mam problem :P
Humor poprawiony dzięki...
Chcemy z bliska? Chceeeemy :-)




Mam dziś małża w domu, więc trochę go wykorzystałam :]
Najpierw pognałam na pocztę - a tam czekały na mnie dwie paczki.
W pierwszej - zapachowo :
Avon, Herve Leger Ete, 50ml
Avon, Shine Attract, Wrapped in Raisin  - jako gratis

W drugiej - kolorowo :
Lioele, Dollish Veil Vita, Green
Holika Holika, Petit Clearing BB Cream, #1
Estelle z tego miejsca raz jeszcze dziękuję - cała akcja mega sprawna i przyjemna, buziak! :*


Potem wyciągnęłam chłopa na miasto.
I tak - Natura :
Essence, Nude Glam, 04 Iced Latte - nareszcie!
Essence, Colour&Go, 78 Blue Addicted
Oba lakiery w promocji - po 3,99zł każdy!

Kpl. gumek do włosów
Kpl. wsuwek Donegal


A na koniec - Biedronka :
BeBeauty, Peeling do stóp
Yay! Cieszę się, że dorwałam jeszcze starą wersję, która ponoć bije na głowę nową, dostępną obecnie.
Oczywiście cała Biedra pełna kosmetyków z nowej gazetki - to co mnie interesowało - czyli lakiery Bell - przebrane, więc nic nie kupiłam. Ale zmacałam niemal wszystko! ;-)


Ahh, błogo mi.. :-)
A na dworze odpoczynek od upałów - pada, pogrzmiewa, można żyć!



Miłego dnia!

56 komentarzy:

  1. Wyczuwam, że jesteś zakupowo spełniona!:D Super, gratuluję upolowania tylu świetnych rzeczy:). Oj, ja mam nową wersję peelingu z biedronki i nie jestem za bardzo zadowolona. A Iced Latte mam i uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem.. chwilowo :P
      Iced Latte wypatrzyłam u Ciebie właśnie i od tego czasu chorowałam na niego!

      Usuń
  2. macałam dzisiaj w drogerii Essence Blue Addicted, ale odłożyłam i chyba jutro się po niego wrócę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jak zmacane to trza było braaać ;-)
      Świetny jest wg. mnie - na granacie powinien wyglądać fajnie :-)

      Usuń
  3. fajne cuda upolowałaś. :) kupiłam kiedyś Herve Leger ale w tej pierwszej wersji, te: http://wizaz.pl/kosmetyki/foto/39081_250.jpg

    w katalogu mnie oczarowały, ale w rzeczywistości były paskudne, brzydko się na mnie rozwijały i sprzedałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak, ta różowa wersja też mi się nie podoba.
      Natomiast Ete jest piękna moim zdaniem - wyraźnie czuję neroli, bergamotkę, no coś świetnego, upajające i świeże jednocześnie :-)

      Usuń
  4. ojej jeszcze u Ciebie jest stara wersja tego peelingu z BeBeauty, u mnie już nie:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnia sztuka, z tyłu upchnięta - no fat jak nic!
      I dzięki Tobie wiedziałam, żeby go szukać, bo wzięłabym nową wersję na pewno - dzięki! :-)

      Usuń
  5. podobno te perfumy chociaż z Avonu są piękne- prawda to?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamyczku są piękne, obłędne moim zdaniem!
      Jak pisałam wyżej - wyraźnie czuję neroli, bergamotkę - upajające i świeże jednocześnie :-)

      Usuń
  6. Nude Glam z Essence wygląda bardzo zachęcająco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kusił mnie od dawna, bo to taki nietypowy nudziak - z nutką różu - takie lubię :-)

      Usuń
  7. no,no, cudne zakupy, nudziak wygląda na świetny, perfumy, wiadomo !
    ciekawe czy trwałe bo z Avonem to bywa różnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem dobrej myśli, bo przed zakupem flakonu, wypaciałam całą próbkę i nie dość, że zakochałam się od razu to cały czas czułam je gdzieś w tle - na kurtce, szaliku, swetrze.. :-))

      Usuń
  8. no ładnie ładnie ;)mnie też tak kusi biedronka, że niedługo się wybiorę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kosmetyków jest pełno, więc wróżę Ci rychły haul ;-)

      Usuń
  9. Lakiery z Essence są śliczne, szkoda, że u mnie nie ma Natury ;(

    http://coconutlimee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. najlepszy poprawiacz humor ShoPiNg ;) ciekawa jestem tych kosmetykow z Biedroony, niebawem mamuska moja przyleci to chyba jej powiem, zeby cos przywiozla :P
    ps. w UK napewno odpoczniesz od upalow i mysle ze nawet zatesknisz za nimi :)
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak tak, poproś o krem do rąk, ten o którym niedawno pisałam, zielony - jest świetny!
      A z tych do stóp to jedynie o ile mamuśka dorwie coś ze starej serii.

      My się oboje cieszymy na jukejowy klimat - nie lubimy skrajności, a tu ostatnio jak nie tropiki to zlodowacenia - a tam wszystko umiarkowanie, tak lubimy :-)
      Buźka :*

      Usuń
  11. lakiery bardzo mi sie podobaja :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lakier Essence, Colour&Go, 78 Blue Addicted też ostatnio kupiła ;)
    A peelingów u mnie już nie ma :(
    W czwartej Biedronce z kolei udało mi się jeszcze dorwać dwie ostatnie sztuki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja aż zapiszczałam jak zobaczyłam ostatni peeling - małż skręcił w inną alejkę i się nie przyznawał ;-)

      Usuń
  13. Ja do Biedronki wybieram się jutro.
    Nie jestem pewna, czy będę miała w czym wybierać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musze powiedzieć, że w mojej było sporo towaru - jedynie lakiery przebrane - więc trzymam kciuki żebyś się obłowiła :)

      Usuń
  14. Ciekawa jestem lakieru essence nude glam ;)a do biedronki może dziś pojadę ale nie nastawiam się na kupno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nudziak będzie na pazurzastych w najbliższej przyszłości :-)

      Usuń
  15. świetne zakupy , oddaj mi je:D:DDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  16. Zazdroszczę tego peelingu. Gdybym wiedziała, że zmieniają na nowe, to bym wykupiła całą paletę - uwielbiam go, ten nowy jest do dupy :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, kolejny taki głos.. popoluję w innych Biedrach, może jeszcze złowię..

      Usuń
  17. Fajnie, że udało Ci się dorwać stary peeling, u mnie ich już dawno nie ma :( Za to kupiłam lakier i błyszczyk Bell :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie lakiery nudnawe zostały - jakieś szarości burości.. bubu!

      Usuń
  18. fajne pocieszki :) ja jutro wybieram się na pocieszanie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Muszę dorwać jeszcze ten stary peeling z Bieronki ;p

    OdpowiedzUsuń
  20. Biorąc pod uwagę czas wyprzedaży każda z nas powinna się przyznać "Mam na imię .... i mam problem :)"

    OdpowiedzUsuń
  21. nie ma co lepiej wydać na zakupy i poprawić humor niż na przykład wpałaszować kilogram lodów:D

    OdpowiedzUsuń
  22. ja tez sobie poprawiam humor w ten sposob ;D zawsze jest mi lepiej, jak wydam kase na cos fajnego ;D

    OdpowiedzUsuń
  23. bez wątpienia, pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy... ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Mam nową wersję peelingu z Biedronki, ale jeszcze czeka w zapasach ;) Starą wersję bardzo lubiłam!

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajne zakupy zazdroszczę peelingu u mnie już nie ma;( Mam nudziaka Essence cudny jest a ten niebieski mnie kusi chyba za 3,99 kupię;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Czaję się na te perfumy, jednak zapas pachnideł każe mi odpuścić :(
    Ależ Ty wykorzystujesz tego małża- nieładnie! :P

    OdpowiedzUsuń
  27. muszę wybrać się do tej biedronki w końcu,bylam tam raz w życiu;d

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajne zakupy czekam aż pokażesz lakiery :)

    OdpowiedzUsuń
  29. ten granatowy lakier jest kosmiczny!:D Szukam podobnego, z dużymi drobinkami :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Blue Addicted oddałam i teraz żałuję :/

    OdpowiedzUsuń
  31. Śliczna buteleczka tych avonowskich perfum, nie wpadłabym na to, że to ich :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Zakupy chyba każdemu poprawiają humor :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz i czas spędzony na moim blogu - zapraszam ponownie!
Chcesz skontaktować się ze mną w jakiejkolwiek sprawie - śmiało! Jestem do Twojej dyspozycji :-)

Jeżeli Twój komentarz jest obraźliwy, zawiera wulgaryzmy lub spam, zostanie usunięty.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...