Dziś o półprodukcie do zadań specjalnych - Kompleksie na naczynka od Naturalis Kosmetyki :
Producent głosi :
Liposomowy kompleks oparty na suchych, standaryzowanych ekstraktach roślinnych, które gwarantują niemienną zawartość substancji czynnych oraz najwyższą skuteczność produktu.
Kompleks zawiera substancje aktywne wpływające na poprawę stanu naczyń krwionośnych, zapakowane w nośnik liposomowy. Synergistyczne działanie wszystkich składników polega na obkurczaniu, wzmacnianiu, uszczelnianiu i zwiększaniu elastyczności naczyń krwionośnych. Kompleks redukuje zaczerwienienia i podrażnienia skóry.
Lecytyna, o dużej zawartości fosfatydycholiny, gwarantuje dodatkowy doskonały efekt nawilżający oraz działanie przeciwzaskórnikowe. Małe transportery liposomowe pomagają substancjom czynnym przeniknąć przez warstwę rogową naskórka, dzięki czemu mogą działać w głębszych warstwach skóry.
Kompleks został wzbogacony o Kwas Fitowy, naturalny chelator metali przejściowych, dzięki czemu bez obaw można łączyć go z witaminą C w formie L-Ascorbic Acid. Składniki kompleksu zdecydowanie przedłużają stabilność witaminy C, wykazują także silne działanie antyoksydacyjne oraz ochronne przed promieniowaniem UV. Tak więc KOMPLEKS DO CERY NACZYNKOWEJ doskonały dodatek do serum z witaminą C i E.
W skład kompleksu wchodzą: ekstrakt z owoców kasztanowca, ekstrakt z ruszczyka kolczastego, rutyna, witamina C, lecytyna, hesperydyna, MSM – organiczny związek siarki
Zastosowanie: kompleks liposomowy może być zastosowany do pielęgnacji cery: naczyniowej, z trądzikiem różowatym, jako środek łagodzący zaczerwienienie w kuracjach kwasami i retionoidami, wspomagająco w preparatach antycellulitowych w przypadku skóry naczyniowej.
Zastosowanie wyrobach emulsyjnych (kremach, mleczkach, serach, balsamach) oraz beztłuszczowych żelach, do pielęgnacji skóry twarzy i ciała.
Skład: Aqua, Aesculus Hippocastanum Seed Extract, Ruscus Aculeatus Root Extract, Lecithin, Glucose, Rutin, Ascorbyl Glucoside, Sulfonyl Methane, Hesperidin Methylchalcone, Phytic Acid, Benzyl Alcohol, Phenoxyetanol
10g/10zł
W tym miejscu wypadałoby krótko przypomnieć jaką mam cerę - otóż wredną.
A konkretniej - mieszana, partiami przetłuszczająca się, miejscami wrażliwa. Płytko unaczyniona na policzkach.
I to właśnie policzki od zawsze przysparzają mi najwięcej problemów - przez znakomitą większość czasu gości na nich bowiem burak, który ledwo daje się ukryć pod makijażem.
Dlatego właśnie skusiłam się na zakup Kompleksu na naczynka.
Kompleks ma postać nieprzeźroczystej cieczy o brązowawym kolorze i , delikatnie mówiąc, kontrowersyjnym zapachu.
I pisząc kontrowersyjnym, mam na myśli naprawdę ciężkim do zniesienia.. Nawet nie bardzo umiem go opisać, z lekka trąci rybą, to na pewno.
Nic to, wybaczam mu to, tym bardziej, że smrodek szybko się ulatnia.
Wybaczam mu, bo.. działa!
Stosuję go 3 miesiące i jest widoczna poprawa.
Poliki nie są już tak nadreaktywne jak dotąd. Zmiana temperatur, fala emocji, kąpiel - to były czynniki, które ostro dawały mi w kość.
Teraz natomiast poliki ledwo się zaróżowiają, nie pieką, nie są ściągnięte - mogę powiedzieć, że jest coraz bliżej normalności.
Na tą chwilę absolutnie nie wyobrażam sobie bez niego pielęgnacji mojej kapryśnej cery - spełnia moje oczekiwania, uspokaja, łagodzi i stabilizuje. Ujednolica koloryt.
Ciecz genialna w swej niepozorności!
Jak go stosować?
Kompleks może być używany :
~ solo - i tak właśnie ja go stosuję - kropelka na palec i delikatnie, kolistymi ruchami wmasowuję w poliki, pod koniec lekko wklepuję;
~ jako składnik formulacji - i tu za producentem : Surowiec należy dodawać do ustabilizowanej emulsji - jako ostatnią fazę. Bezpośrednie połączenie z czystymi olejami (niezemulgowanymi) może doprowadzić do rozpadu struktur liposomowych.
~ jako dodatek do gotowych kosmetyków - wtedy najlepiej dołączyć do nich kompleks tuż przed aplikacją
Zalecane przed producenta stężenie : 3-20% ( mnie jednak 100% zupełnie nie podrażnia a teoretycznie mogłoby).
Przechowywanie :
W temperaturze od 5 do 20oC .
Nie podgrzewać pow. 40oC.
Jeżeli borykacie się z podrażnioną, nadreaktywną cerą i oczekujecie ukojenia i wyciszenia buraka - spróbujcie! Ja żałuję, że czekałam tak długo!
Miłego dnia!
Ja w Naturalis raz przejechałam się na zakupach i więcej tam kupować nie będę.
OdpowiedzUsuńAle na produktach czy obsłudze?
UsuńJa w obu kwestiach jestem zadowolona.
Ciekawy produkt. Mam cerę naczynkową, jest trochę lepiej, ale przydałoby się je profilaktycznie wzmocnić. Cena zachęca :)
OdpowiedzUsuńTakze mam bardz owredna skore... I juz nie wiem co stosowac ;p
OdpowiedzUsuńNie mam problemów z naczynkami, ale fajnie było poczytać o takim kosmetyku.
OdpowiedzUsuńświetny blog :d półrocznica to jeszcze nic się nie stało! nie przegam rocznicy :)) haha
OdpowiedzUsuńCera tego typu niestety jest bardzo trudna w pielęgnacji, coś wiem o tym ale u mnie na dłuższą metę nie sprawdziły się tego typu rzeczy...podchodzę teraz z większą ostrożnością.
OdpowiedzUsuńteż mam cerę naczynkową, jaka cena tego kosmetyku?
OdpowiedzUsuń10 ZŁ.
OdpowiedzUsuń