Kolejnym bardzo udanym kosmetykiem od Zakładów Farmaceutycznych Elfa, są olejki do kąpieli.
Miałam przyjemność testować dwa warianty zapachowe : Bergamotkę i limonkę oraz Sandałowiec, neroli i różę.
Drugi spodobał się mojej Mamie tak bardzo, że mi go podprowadziła - dobrze, że chociaż zdążyłam go wypróbować!
Producent głosi :
Olejek eteryczny - stosowany do kąpieli i pod prysznic.
Nawilża, delikatnie odświeża i łagodzi. Przywraca skórze świeżość, gładkość i elastyczność.
Nie wymaga dodatkowego stosowania balsamu do ciała.
Zwiększa zdolności do pracy i poprawia koncentrację.
Olejek o ciepłym cytrusowym aromacie bergamotki i limonki dodaje energii życiowej, śmiałości i optymizmu, usuwa przemęczenie.
Olejek z limonki odmładza, przywraca sprężystość i elastyczność skóry. Bergamotka ma właściwości wzmacniające, pomaga zwalczyć trądzik, procesy zapalne i podrażnienia.
Olejek eteryczny - stosowany do kąpieli i pod prysznic.
Nawilża, delikatnie oczyszcza skórę, relaksuje i korzystnie wpływa na samopoczucie.
Nie wymaga dodatkowego stosowania balsamu do ciała.
Zalecany przy przemęczeniu, depresji, bezsenności. Olejek pomaga zwalczyć przemęczenie, rozluźnić mięśnie i pokonać bezsenność.
Olejek sandałowca odmładza, odświeża i przywraca elastyczność skórze. Jego drzewno-balsamiczny aromat pomaga przetrwać niestabilne ciśnienie atmosferyczne.
Neroli ma właściwości antyseptyczne, uspakajające, rozgrzewające.
Płatki róży stymulują procesy przemiany materii, łagodzą, uspakajają i zapobiegają starzeniu się skóry.
Sposób użycia: do kąpieli dodać 1-2 nakrętki przy temperaturze wody 37-40 °C. Czas kąpieli ok. 15-20 minut. Pod prysznicem niewielką ilość olejku nanieść na skórę i masować gąbką, po czym spłukać.
250ml
Oba olejki mają bardzo ciekawą konsystencję - nijak mającą się do nazwy.
Jest gęsta, lekko glutkowata a raczej żelowa - na poniższym, jakże artystycznym zdjęciu ;-), starałam się to uchwycić :
Jak widać, olejki są również całkowicie przeźroczyste.
Dzięki tej osobliwej konsystencji, są niebywale wydajne! Wystarczy naprawdę odrobina, by kąpiel umiliła nam puszyste, gęsta piana - co więcej, utrzymująca się do końca, co jest rzadkością przy tradycyjnych płynach.
Oba zapachy są urzekające, mimo, że kompletnie różne.
Bergamotka i limonka to istny zastrzyk energii! Orzeźwiający, lekko ziołowy zapach, mówiąc kolokwialnie, daje kopa!
Natomiast sandałowiec, neroli i róża to zapach bardziej zmysłowy, otulający i rozluźniający - zdecydowanie dobry na wieczorne kąpiele!
Oba zapachy są trwałe i długo po użyciu czuć je w łazience, ba! czasem i w całym domu!
Czy rzeczywiście nie trzeba używać po nich balsamu? Być może, jednak w moim przypadku jest on jednak wskazany, szczególnie na ramionach.
Co nie znaczy, że skóra po kąpieli/prysznicu jest ściągnięta i przesuszona - nic z tych rzeczy! Myślę, że osoby z normalną skórą istotnie obejdą się bez dodatkowego nawilżenia.
Olejki dostępne są w miękkich, ciemnobrązowych butlach, które przywołują skojarzenia ze specyfikami z takiego tajemniczego sklepu zielarskiego - chyba wiecie o co mi chodzi :-) To fajne, intrygujące skojarzenie - opakowanie bardzo mi się podoba.
Butla jest szczelnie zamykana i można postawić ją 'na głowie'.
Otwór jest wygodny, odpowiedniej wielkości :
Szczerze polecam oba olejki do kąpieli - jest to solidny produkt, dość niespotykany, przyjemny w użytkowaniu.
Zdecydowanie warto go wypróbować, tym bardziej, że w tej chwili jest w promocji - za 250ml zapłacimy tylko 12zł!
Miałyście już styczność z olejkami do kąpieli lub innymi produktami Zakładów Farmaceutycznych Elfa?
Jak wrażenia?
Produkt został mi udostępniony celem przetestowania i zrecenzowania. Fakt ten nie ma ŻADNEGO wpływu na moją opinię.